Szkoła im. Mikołaja Kopernika ZSE1 w Kielcach

Szkoła im.Mikołaja Kopernika w Kielcach

Forum Szkoła im. Mikołaja Kopernika ZSE1 w Kielcach Strona Główna -> Hyde Park -> Kontakt
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Kontakt
PostWysłany: Nie 19:20, 09 Wrz 2007
Mafiu17CK
Administrator

 
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce





Jeśli podoba się wam jakaś dziewczyna, albo jakiś chłopak, piszcie na forum. To postaramy się wspólnymi siłami namierzyć tego kogoś i załatwić numer telefonu lub gg, czy coś pożytecznego Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:46, 09 Wrz 2007
GustaV
Administrator

 
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





Zostałeś SWAT'ką? Very Happy (I nie chodzi mi tu wcale o oddziłał "Special Weapons And Tactics") Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:02, 09 Wrz 2007
Mafiu17CK
Administrator

 
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce





jaką swatką, czy ja napisałem że ja mam coś załatwiać, ja napisałem że wszyscy użytkownicy tego forum pomożemy Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:09, 03 Paź 2018
aaa4
Administrator

 
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5





-Opiekuj sie Fannonem - powiedzial Lyam. Arutha spojrzal na niego zdziwiony.

-Nawet nie chce myslec, co by sie tutaj dzialo, gdyby ojciec znowu cie pominal i mianowal komendantem garnizonu Algona - powiedzial Lyam, usmiechajac sie filuternie.

Arutha jeknal i wybuchnal smiechem razem z bratem. Z formalnego punktu widzenia Algon, jako koniuszy, byl drugi w kolejnosci dowodzenia. Wszyscy w zamku szczerze go lubili i mieli gleboki szacunek dla jego ogromnej wiedzy na temat koni, lecz z drugiej strony, panowalo ogolne przekonanie, ze Algon nie zna sie absolutnie na niczym poza konmi wlasnie. Po dwoch latach ciezkich zmagan wojennych w dalszym ciagu nie przyjmowal do wiadomosci istnienia najezdzcow z innego swiata, co bylo zrodlem nie konczacej sie irytacji Tully'ego.

Lyam ruszyl przez wode do trzymanej przez dwoch zolnierzy lodzi. Odwrocil sie.

-Opiekuj sie nasza siostra, Arutha - krzyknal. Arutha odkrzyknal, ze nie zapomni o niej, i Lyam wskoczyl do lodzi, usiadl kolo klatek z cennymi golebiami, po czym zepchnieto lodz na glebsza wode. Arutha stal na plazy i patrzyl, jak z kazda chwila maleje, plynac w strone czekajacego statku.

Wrocil powoli do swojego wierzchowca. Zatrzymal sie i popatrzyl wzdluz plazy. Na poludniu pietrzylo sie wysoko na tle porannego nieba skaliste wybrzeze. Nad linia horyzontu dominowal strzelisty szczyt Bolesci Zeglarza. Arutha przeklal w duchu dzien, w ktorym statek Tsuranich rozbil sie o glazy u jego podnoza.

Carline stala na szczycie poludniowej wiezy zamku, wpatrujac sie w horyzont. Na gorze wial silny wiatr od morza i dziewczyna szczelnie owinela sie peleryna. Nie chciala jechac na plaze i pozegnala sie z Lyamem w zamku. Wolala, by jej obawy nie zmacily radosci brata, ktory cieszyl sie bardzo, ze juz wkrotce spotka sie z ojcem w obozie. Juz nieraz w ciagu ostatnich dwoch lata karcila sie sama w duchu za swe odczucia. Wszyscy mezczyzni wokol niej byli zolnierzami od najwczesniejszych, chlopiecych lat przygotowywanymi do wojennego rzemiosla. Z chwila, kiedy do Crydee dotarla wiadomosc o pojmaniu Puga, zaczela sie o nich bac.

Ktos delikatnie chrzaknal za Carline. Odwrocila sie. Lady Glynis, towarzyszka Ksiezniczki, nie odstepujaca jej na krok przez ostatnie cztery lata, usmiechnela sie lekko i ruchem glowy wskazala na nowo przybylego, ktory wlasnie pojawil sie w czarnym otworze na szczycie schodow.

Po chwili stanal przy niej Roland. W ciagu ostatnich dwoch lat wyrosl bardzo, dorownujac wzrostem Aruthcie. Nadal byl chudy, lecz jego chlopiece rysy zmeznialy.

Sklonil sie przed Ksiezniczka.

-Wasza Wysokosc.

Carline skinela lekko glowa i dala lady Glynis znak, aby zostawila ich samych. Dama do towarzystwa zniknela w kwadratowym otworze prowadzacym na dol.

-Nie pojechales na plaze z Lyamem? - spytala miekko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kontakt
Forum Szkoła im. Mikołaja Kopernika ZSE1 w Kielcach Strona Główna -> Hyde Park
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin